#Storytime

środa, 26 marca 2014

#Storytime


Była niedziela rano więc marchewa poszła do Kościoła I spotkała tam Siostre zakonną Imieniem Eustacha Która miała baratanice Banana który miał żółty miąż I był bananem c: I z tego ze była bananem marchewa ją uwielbiała Więc poszły zjeść lasagne Z czekoladą I orzechami Bo siostra nie lubiła lasagni Więc kupiła Ziemnioki i rzuciła nimi w marchewe I marchewa spadła że stołu I poturlała się do Tesco Gdzie spotkała  Jacek Trapia Czacha Który zaczął żucac w marchewe bananami i wtedy przebiegły siostra i banan. Banan przywalił siotrze ktora zemdlała ooops Po czym zjadła Albo wypila z marchewą kubusia I razem poszły do mcdonalda Gdzie zjadly ze smakiem kurczaka I wypiły soczek po czym zorientowały sie ze spotkały sie poraz pierwszy I zaczęły zacieszwchuj Skakac i sie przytulac I wywalili je z mcdonalda Ale to nic i tak dalej zacieszaly i poszły do kina na komedie I biły sie popcornem wspominając historyjki z bloga Koniec c:

0 komentarze :

Prześlij komentarz